Żelazo, mangan i siarkowodór w wysokich stężeniach dość często pojawiają się w wodach głębinowych. Wielu właścicieli własnych studni musi borykać się z tym problemem. Wymienione substancje nie tylko mają znaczny wpływ na właściwości organoleptyczne wody, ale powodują wiele strat w gospodarstwach domowych. Jak sobie z nimi radzić?

Kłopoty z wodą – ogromna uciążliwość

Woda bogata w żelazo i mangan w większości przypadków nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla organizmu człowieka, jednak potrafi spowodować wiele strat w gospodarstwie domowym. Przy przekroczonych normach kłopotem staje się barwa oraz mętność wody, a niejednokrotnie także jej smak i zapach.

Dość nieprzyjemny w skutkach jest osad, jaki pozostawia po sobie zanieczyszczona woda. W miejscach poboru wody, na ceramice łazienkowej, armaturze kuchennej, wewnątrz instalacji i urządzeń mających styczność z wodą, tworzy się trudny do usunięcia osad i przebarwienia.

Osad po żelazie i manganie powoduje spadki wydajności, straty energii, zmniejszenie światła rur, ale i trudne w usuwaniu awarie. Staje się przyczyną większego zużycia silnych detergentów. Odczyszczanie powierzchni zabiera dużo czasu i energii.

Użytkownicy takiej wody często uskarżają się na zniszczone tkaniny po praniu, a to również dodatkowe koszty.

Z kolei siarkowodór to przede wszystkim bardzo nieprzyjemny zapach wody.

Na szczęście te wszystkie kłopoty z wodą da się rozwiązać za pomocą odpowiedniego urządzenia filtracyjnego.

Metody usuwania żelaza, manganu i siarkowodoru z wody

Metod na poradzenie sobie z wysokimi stężeniami żelaza, manganu oraz siarkowodoru eksperci znają przynajmniej kilka. Do doboru najbardziej optymalnego rozwiązania potrzebne są wyniki analizy wody pod kątem fizykochemicznym oraz podstawowe informacje dotyczące instalacji w gospodarstwie domowym.

Najczęściej polecane jest odżelazianie i odmanganianie na złożach katalitycznych ze wstępną aeracją wody. Na rynku możemy spotkać się z dwoma rodzajami urządzeń działających na takiej zasadzie. Pierwszym z nich są klasyczne odżelaziacze i odmanganiacze, jak polskiej marki z serii Ecoperla Ironitower lub Ecoperla Sanitower. Do napowietrzania wody potrzebują jednak oddzielnej zwężki napowietrzającej oraz konieczny jest hydroforowy zbiornik ocynkowany.

Drugim rodzajem produktów są odżelaziacze i odmanganiacze wykorzystujące do działania poduszkę sprężonego powietrza. Na takiej zasadzie działa między innymi nowość od polskiej marki Ecoperla – Ecoperla Oxytower.

Uzdatnianie wody z Ecoperla Oxytower

Ecoperla Oxytower dobrze sprawdzi się przy maksymalnych przekroczeniach żelaza do 2 mg/l oraz manganu do 0,2 mg/l. Oprócz tego do działania potrzebuje odpowiedniego odczynu pH, który nie może być niższy niż 7,5.

Nowość marki Ecoperla jest dedykowana właścicielom hydroforów membranowych, osobom, które nie mają zbyt dużej przestrzeni na montaż, użytkownikom wody studziennej, którzy nie chcą stosować urządzeń wykorzystujących do działania regenerację za pomocą środków chemicznych.

Zasada działania nie jest skomplikowana. Woda najpierw trafia do wbudowanej w butlę ciśnieniową komory ze sprężonym powietrzem. Tam odbywa się proces natleniania, niezbędny do odfiltrowania zanieczyszczeń.

Potem woda trafia na 75 litrów złoża filtracyjnego. W przypadku Ecoperla Oxytower główną rolę w uzdatnianiu odgrywa znane i cenione na całym świecie złoże Birm. Pełni ono rolę katalizatora reakcji wody z tlenem. W jej wyniku powstają nierozpuszczalne związki żelaza i manganu, które pozostają na złożu. Do instalacji kierowana jest oczyszczona woda.

Siarkowodór zostaje zredukowany już na etapie napowietrzania. Podczas reakcji z tlenem przeobraża się w stałe związki siarki, które również pozostają na złożu.

Ze względu na tendencję do gromadzenia zanieczyszczeń na złożu Birm, niezbędna jest okresowa regeneracja. Złoże jest automatycznie przepłukiwane co określony czas. Nad procesem pracy i regeneracji czuwa wysokiej klasy głowica sterująca zaprojektowana przez lidera w produkcji tych komponentów – firmę Clack.

10 lat gwarancji

Warto dodać, że ksperci polskiej marki dbają o wsparcie techniczne swoich Klientów. Stacja Ecoperla Oxytower jest objęta aż 10-letnią gwarancją! To kolejny atut tego wyjątkowego urządzenia!

Nie przysporzy dodatkowych wydatków

Ecoperla Oxytower jest niezwykle tani w eksploatacji. Właściwie koszty sprowadzają się jedynie do wymiany złoża i kosztów zużycia wody. Jest to możliwe z dwóch względów. Po pierwsze na regenerację nie trzeba dokupować żadnych środków chemicznych, a po drugie o niskie zużycie wody dba Ecoperla Smart System.

Dzięki zastosowanym rozwiązaniom Ecoperla Oxytower może być sposobem na żelazo, mangan i siarkowodór, który sprawdzi się w wielu gospodarstwach domowych. Jeśli tylko pozwalają na to warunki, warto zastanowić się akurat nad tym wyborem.